W krakowskiej Nowej Hucie ruszył cykl spotkań prowadzonych przez Monikę Meleń - dziennikarkę TVP3 Kraków i laureatkę tegorocznej nagrody Twórca Szczególnie Wrażliwy. Spotkania organizuje Nowohuckie Centrum Kultury . Odbywają się pod wspólnym tytułem "Życie jest piękne".
Monika zaprosiła nas na czerwcowe spotkanie, które uświetnił koncert zespołu Stray Radio.
Moja znajomość z wokalistą rozpoczęła się kilka miesięcy wcześniej- wirtualnie. Dopiero tu, w Krakowie, spotkaliśmy się twarzą w twarz.
Radość i przyjemność posłuchania ich muzyki na żywo była ogromna!
W dźwiękach zespołu słychać zarówno grunge’owe brzmienia, jak i bluesa, oprószone dużą szczyptą melancholii.
Radość i przyjemność sprawiło nam również spotkanie przyjaciół oraz poznanie nowych, interesujących, ludzi. Mam nadzieję, że pozostaną w naszym życiu na dłużej, i że wzbogacą Piątkowe Gawędy swoimi historiami.
Muzyka ma niezwykłą moc.
Potrafi podnieść na duchu w najtrudniejszych dniach, dodać trochę uśmiechu do smutku i sprawić, że życie staje się nieco prostsze.
To stały towarzysz, który zawsze jest przy nas, gotowy zaoferować chwilę ucieczki czy poczucie zrozumienia.
Warto czerpać z niej siłę, bo muzyka nie zdradzi, nie oszuka.
Jest szczerym wyrazem emocji i pasji. Dźwięki stają się naszym wsparciem, by tanecznym krokiem próbować przemierzać gorszy czas.
A że gorszy czas kiedyś minie, warto pamiętać...
Kolejną ucztę muzyczną mieliśmy 4 dni później podczas koncertu Tool'a.
Koncert Tool w krakowskiej TAURON Arenie był podróżą, w której udział brały niemalże wszystkie zmysły. Tool nie gra jak inne zespoły. Grupa pod wodzą Maynarda Jamesa Keemana to połączenie chwytliwych melodii z progresywnym, mocno psychodelicznym brzmieniem. Ich ciężkie granie to skomplikowane schematy rytmiczne, które tworzą jakość absolutną.
Kiedy Keenan powiedział na początku - "Zostańcie z nami, bądźcie obecni, zostawcie telefony. Zabierzemy was w podróż" - wiedział, co mówi. Była to przyjemność nie tylko dla uszu, ale także dla oka. Wyświetlane na telebimie wizualizacje świetnie współgrały z uderzeniami instrumentów. Post-rockowe kawałki zaczęły tętnić życiem, stając się muzycznym sercem koncertowej areny.
Danny Carey, Justin Chancellor, Adam Jones i Maynard James Keenan wprowadzili publiczność w euforyczny stan i nie wypuszczali ich nawet na chwilę.
Kilkunastominutowa przerwa wyrwała wszystkich z lekkiego transu, ale doznania były tak silne, że wszyscy potrzebowali odrobiny odpoczynku.
Z marzeniami trzeba uważać bo lubią się spełniać. Moje 3 muzyczne marzenie wypowiedziane w ,, Ostatnim junaku'' spełniło się 5 i 7 lipca. Dzień wcześniej wyruszyliśmy z Krystusiem do Warszawy. Plan pojechania moto-pomarańczą, spalił na panewce, gdy okazało się, że w przedniej oponie jest dziura. Już za Częstochową została mianowana świętą dziurką, gdyż ulewny deszcz, który towarzyszył nam już do końca podróży, sprawił, że zaczęliśmy się cieszyć jazdą autem.
Metallica po raz kolejny zawitała w Polsce, gdzie 5 i 7 lipca 2024 roku dała dwa niesamowite koncerty na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Trasa „M72 World Tour” rozpoczęła się w kwietniu 2023 roku. Charakteryzuje się tym, że w każdym mieście zespół gra dwa koncerty z zupełnie odmiennymi setlistami. W Warszawie, pierwszego wieczoru, publiczność usłyszała m.in. „Creeping Death”, „Harvester of Sorrow” czy „Fade to Black”. Drugiego dnia setlista zmieniła się znacząco, rozpoczynając od „Whiplash” i „For Whom the Bell Tolls”, a kończąc na „One” i „Enter Sandman”.
W trakcie pierwszego koncertu -5 lipca, Robert Trujillo i Kirk Hammett zaprezentowali improwizowane boogie „Back in Warsaw”, a 7 lipca zaskoczyli publiczność wykonaniem „Kocham Cię, kochanie moje” z repertuaru Maanam.
Podczas obecnej trasy Metallica korzysta z innowacyjnej sceny 360°, która pozwala muzykom na interakcję z widownią z każdej strony. Osiem gigantycznych telebimów zapewnia doskonałą widoczność, nawet dla osób siedzących na najwyższych miejscach trybun. Dynamiczne efekty wizualne, w tym ruch sceniczny, animacje, lasery i fajerwerki, dodały widowisku dodatkowej energii.
Pobyt w stolicy to nie tylko piękne doznania muzyczne, ale również miłe spotkania z przyjaciółmi.
A co do marzeń, to marzę, by to ostatnie z ,,Ostatniego junaka'' spełniło się jak najpóźniej...
Write a comment
E&E (Tuesday, 16 July 2024 22:02)
Fajnie Was widziec, takich pelnych optymizmu i energii! Obyscie nigdy nie przestali marzyc! I nadal je wszystkie spelniali!
Buziaki!
E&E
Roman (Wednesday, 17 July 2024 14:11)
Muzyczne podróże Moto-pomaranczą. Dobry tytuł na serial o podróżach dwójki fantastycznych włóczęgów! Podziwiam ich zapał, determinację i miłość do Metalliki, choć tej miłości nie rozumiem. Ale szanuję i życzę jeszcze więcej muzycznych wypraw każdym dostępnym środkiem lokomocji. Ale żeby wystarczyło jeszcze energii na przyjazd do NCK w N. Hucie…
Ela (Wednesday, 17 July 2024 21:13)
Widzę że super ciekawie spędzacie lato. Pozdrawiam i czekam na kolejne relacje :)
Kasia i Krzyś (Thursday, 18 July 2024 09:42)
Wasza miłość do muzyki jest inspirująca. Z resztą nie tylko ona :) cieszymy się, że mogliśmy się z Wami zobaczyć! Przesyłamy buziaki i życzymy energii do wielu jeszcze podróży, które przed Wami
Puzony (Thursday, 18 July 2024 17:06)
Tak jest Gosiu, muzyka ma moc. Fajnie, że czerpiecie ją pełnymi garściami i pełnym serduchem! Życzymy Wam wielu takich pięknych muzycznych uczt ��
Ewa Sadowska (Saturday, 20 July 2024 01:04)
Kochani! Podziwiam Was ile w Was chęci do życia , ile radości i energii !
Koncert z pewnością niesamowity, podróże również… Życzę Wam super wakacji i wiele słonecznych dni !!