To już 21. edycja , a w naszym kinie po raz pierwszy.
Chciałam obejrzeć film produkcji libańskiej ,reż. Amin Dora pt. ,, Anioł'' i udało się. Z całego serca film polecam tym, którzy lubią ciepłe ,pozytywne wrażenia.
Zachęcający wydaje się
1 ,, Feniks'' -niemiecki dramat... Oszpecona i poważnie ranna Nelly uchodzi cało z Auschwitz. Kobieta udaje się do Berlina, by odnaleźć męża, który, jak podejrzewa, wydał ją nazistom.
2 ,,Gołąb który przysiadł na gałęzi i rozmyśla o istnieniu'' -
Dwaj domokrążni sprzedawcy, Sam i Jonathan, jak współcześni Don Kichot i Sancho Pansa zabierają widza na wędrówkę przez kalejdoskop ludzkich losów. Podróż ta pokazuje piękno jednych chwil, błahość innych, humor i tragedię, które tkwią w ludziach, wielkość człowieczeństwa i jego kruchość. Tytuł nawiązuje do ptaków z obrazu Breugla „Myśliwi na śniegu”, które z wysoka obserwują świat i wydają się myśleć: Kim są ludzie? Za czym tak gonią? Podobnie jak inne obrazy tego reżysera, film stanowi łańcuch epizodów, mających kulminacje w absurdalnych wizjach, pełnych zarazem czarnego humoru, jak i tragizmu.
3
"Parking" -to dynamiczny węgierski dramat w reżyserii i według scenariusza Bence Miklauzič. Obraz ukazuje historie konfliktu Legionisty właściciela małego osiedlowego parkingu w Budapeszcie z Imre zepsutym oligarchą przekonanym o swojej bezkarności i sile.
Zaletą filmu jest ukazanie silnej, skromnej, pracowitej, uczciwej i wrażliwej osobowości Legionisty, który podejmuje walkę z uosobionym przez oligarchę systemem, w obronie swojej własności i wolności. Ukazanie zagrożeń dla drobnych posiadaczy ze strony finansjery manipulującej państwem. „Parking” to historii ważnego i jednocześnie atrakcyjnie ukazanego widzowi problemu społecznego, zawierająca klasyczne westernowe starcie dobra ze złem, historie dojrzałego człowieka po przejściach, i jego nowej szansy na miłość.
Tych trzech filmów nie udało się mi obejrzeć ,ale mam nadzieję ,że gdzieś ,kiedyś na nie trafię.
Ostatni film festiwalu- ,, Prawie jak matka'' zobaczyłam i cieszę się ,że było mi to dane.
Ciepły ,wzruszający i pięknie zagrany. Uśmiech gościł na mojej twarzy przez prawie 2h.
Val pracuje jako gosposia bogatej rodziny w São Paulo. Pierze, gotuje, sprząta i jest powiernicą 17-letniego Fabinho, którego matka nigdy nie ma dla niego czasu. Val sama ma córkę, ale nie widziała jej od lat. Zostawiła ją w rodzinnym mieście pod opieką krewnych. Niespodziewanie dziewczyna zapowiada swój przyjazd. Jessica jest teraz młodą, pewną siebie kobietą, ma zamiar studiować architekturę w São Paulo i nie przyjmuje do wiadomości relacji państwo-służba. Zamiast zamieszkać w pokoiku matki, zajmuje pokój gościnny, bierze co chce z lodówki, a nawet bawi się w basenie z Fabinho i jego przyjaciółmi. Krok po kroku, niegdyś nienaruszalne reguły domowe zaczynają się rozpadać, wbrew woli Val. I w końcu, w środku awantury między matką a córką, wychodzi na jaw tajemnica Jessiki.
Write a comment